____________________________________________
w7DNI ALGARVE
Sprawnie podzielił oczekujących: czwórka do tej łódki, rodzinka do tamtej i para młodych
Niemców niech jeszcze momencik postoi.
Na małej, wściśniętej między klify betonowej platformie
pojawiali co chwila nowi przybysze. Meżczyznę kierującego tutaj turystycznym
ruchem pytali o cenę, o czas przejażdżki, potem zastanawiali się, dyskutowali,
lecz niewielu z nich decydowało się na powrót. Pod górę wiodły długie, kamienne
schody, które liczyć miały sobie - jak podają skrupulatne przewodniki - 182
stopnie.
Czekaliśmy wraz z parą młodych Niemców na naszą łódkę.
Pokłaskaliśmy śpiącego obok psa, który ani drgnął, zaobojętniały na pieszczoty
tysięcy przechodniów. Zamieniliśmy parę kurtuazyjnych słów z szefem i stróżem
porządku, dowiadując się, ileż musi się wycierpić jako kibic lizbońskiego
Sportingu.
Przejazd łódką wśród skał przy Ponta da Piedade stanowi
jedną z głównych atrakcji Lagos. Po zejściu z klifów, przy niewielkiej,
kamiennej platformie czekają rybacy, zawsze gotowi pokazać morskie groty. Nie
są to rybacy przypadkowi, odciągani przez natrętnych turystów od swych
zwyczajowych zajęć, stanowią dobrze zorganizowaną grupę, przewożąc w sezonie na
dziesiątkach motorówek setki turystów.
Przejażdżka trwa około pół godziny. Każdy rybak zatacza
pętle między skałami, kierując się indywidualnym planem wycieczki. Czasami
pokaże palcem na tę i tamtą skałę, i puszczając w ruch własną wyobraźnię nazwie
wskazywaną formację: oto jest Titanic i góra lodowa, oto de Gaulle z profilu...
Przy Ponta da Piedade pojawiają się pokaźne statki,
wypływające z Lagos. Przy klifach nieśmiało suną ciche kajaki. Niespokojnie
brzeczą motory rybackich łódek, chaotycznie krążących wokół skał. Ruch panuje
na tutejszych wodach niczym w ulu. “Wesołe miasteczko”, przychodzi na myśl.
“Urokliwe wesołe miasteczko”, ciśnie się do głowy.
____________________________________________
Ponta da Piedade leży około 3 km na zachód od centrum
Lagos (link:// plan miasta). Za przejazd
łódką wziętą przy Ponta da Piedade zapłaciliśmy 10 euro od osoby.
____________________________________________
Ponta da Piedade. Patrząc z wyskości klifów |
“Pokłaskaliśmy śpiącego obok psa, który ani drgnął, zaobojętniały na pieszczoty tysięcy przechodniów … “ |
Turyści wsiadający na łódkę przy Ponta da Piedade |
05.10.2015
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz