w7dni
HISZPANIA: ANDALUZJA
Z tych piaszczystych plaż widać brzegi Afryki. Widok na gorący kontynent nadaje ciągnącym się od Kadyksu po Tarifę plażom
nietypowego charakteru, lecz na nim nie kończą się lokalne
atrakcje.
Bolonia.
Widok z wydmy
|
Plaże
między Kadyksem a Tarifą są rozległe i piaszczyste. W większości
poprzedza je pasmo wydm - to ujarzmionych, porośniętych trawami, to
znów nieznośnych, wiecznie rosnących. Tu – choć
ostatnio to miejsce na wakacje niezwykle popularne - przemysł
turystyczny nie wdarł się bezlitośnie betonowymi blokowiskami nad
miarę w nieskazitelność natury. Na wybrzeżu na wschód od Kadysku
morze, piasek, słońce – trzy zasadnicze
plażowe atrakcje, uzupełniane są domieszką historii, starożytnymi
zabytkami oraz... wiatrem – czasem dokuczliwym towarzyszem
plażowanie, lecz błogosławieństwem kitesurferów.
Urok
historii i czar luksusu
Novo Sancti Petri – osiedle
otoczonych zielenią drzew,
luksowych hoteli i domów letniskowych, leży nad
plażą długą, wielokilometrową i ze względu na swą rozciągłość opatrzoną,
niczym adresem, szeregiem nazw: La Barrosa, El Puerco,
Roche. Od czasu do czasu piaszczystą monotonnię przerywają
drewniane budynki barów i restauracji, czasem dopasowujących
wyrafinowanie menu i jego cenę do gustów klienteli
pięciogwiazdkowych hoteli, ukrytych za wydmą. Zachodni kraniec
wybrzeża Novo
Sancti Petri zdobi niewielka,
bielejąca w słońcu wysepka o dalekiej, świetnej i
magicznej historii. Sancti Petri –
skrawek lądu z fortem, stanowi pozostałość niegdyś większej, piaszczystej wyspy, na której w starożytności stała
świątynia opiekuna żeglarzy i łowców
przygód, Melkarta-Herkulesa.
Na
wschodnim krańcu Novo Sancti Petri –
plaża
Roche
|
Uwagę
miłośników historii przykuje i inna plaża. Leży u stóp przylądka Trafalgar, będącego
w roku 1805 świadkiem wielkiej morskiej bitwy, stoczonej między
zjednoczoną flotą hiszpańsko-francuską
a armadą Anglii. Na przylądku wznosi się latarnia morska, przy
niej stoją tablice upamiętniające sławną morską potyczkę. Na
wschód i na zachód od skalistego
Trafalgaru ciągną się rozległe plaże
malutkich miejscowości Zahora i Los Caños de
Meca. Za Los Caños de Meca płaskie
do tej pory wybrzeże podnosi się, przechodzi w żółte klify,
ciągnące się aż po Barbare. Porośnięty lasem obszar między
miejscowoścami Los Caños de Meca i Barbate
stanowi obszar chroniony - Parque Natural
de la Breña. Przy tnącej park na pół
lokalnej drodze A-2233
wytyczono parkingi. Przy nich
rozpoczynają się prowadzące ku klifom szlaki do pieszych wędrówek.
Zasypana
piaskiem droga ku przylądkowi Trafalgar i plażom
|
Na
miejskiej plaży w Barbate
|
Tam,
gdzie łowią tuńczyka
Plaża
del Carmen w Barbate
ma zupełnie miejski charakter. Na nabrzeżu ciasnym szeregiem stoją
kamienice, które mieszczą ciąg restauracji, serwujących lokalny
produkt - tuńczyka. Barbate jest bowiem
stolicą tuńczyka. W tym rybackim mieście
wciąż kultywuje się tradycyjny sposób połowu, zwany almadraba. O
ile w Barbate połów tuńczyka i jego przetwórstwo są naczelnym z
zajęć (dziesiątki wielkich rybackich
łodzi oglądać można zacumowanych w porcie), o
tyle w sąsiedniej Zahara de los Atunes wyprawy na tuńczyka to już
tylko wspomnienie. Zahara de los Atunes – turystyczne miasteczko ze starówką o niskich domach,
otaczających zabytkowy fort, którego
początki sięgają wieku XIII. Na
tutejszej plaży, poprzedzonej wydmami, rozległej i długiej, podziwiać można
– zdaniem niektórych,
najpiękniejsze zachody
słońca.
Bolonia.
Plażowanie z Afryką na horyzoncie
|
Kitesurf
z Afryką na wyciągnięcie ręki
W
pogodny dzień z plaży Bolonia wyraźnie widać błękitniejący
za lazurowym morze górzysty brzeg Afryki. Ujęta wzgórzami,
oblewana przejrzystymi wodami plaża Bolonia
posiada kolejne, wyróżniające ją atrakcje: ruiny
starożytnego miasta Baelo Claudia oraz rosnącą na zachodnim jej
krańcu ogromna wydmę, na którą dla
widoków, mimo mozołu, warto się wdrapać.
Kto
z plaży Bolonia pątrząc na Afrykę, marzy o przepłynęciu
cieśniny, w Tarifie zrealizować może plany. W
porcie Tarify wsiąść bowiem można na jeden z wielu
odpływających stąd ku Afryce promów, by
na własną rękę lub w ramach zorganizowanych wycieczek, zwiedzić
hiszpańską Ceutę lub marokański Tanger. Nie morskimi połączeniami
słynie jednak Tarifa. Jej rozległe, smagane wiatrem plaże
stały się mekką kitesurfingu.
Andaluzja
zachodów słońca. Wieczór na plaży w Zahara de los Atunes
|
Bary
nad brzegami morza w Novo Sancti Petri
|
info:
// niewątpliwie najłatwiej przemieszczać
się między plażami andaluzyjskiego wybrzeża od Kadyksu po Tarifę
podróżując samochodem (własnym lub
wypożyczonym).
____________________________________________
• >>
SANCTI PETRI: fenickie zachody słońca • >>
TRAFALGAR: morze i piaski
• >> BARBATE, stolica tuńczyka
• >>
BOLONIA: ślady stóp Lucia Vecilia •
<<
w7dni ANDALUZJA •
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz