w7dni
HISZPANIA: KANTABRIA
Santander, miasto Hiszpanii najszczodrzej obdarowane plażami. Przoduje nie tylko w ich liczbie, lecz także w ich różnorodność.
Miejsce nad morzem na rozłożenie plażowego ręcznika znajdą w
Santander zwolennicy wielkorozmiarowych, piaszczystych powierzchni
oraz ci, którzy uwielbiają wciśnięte między skały intymne
plażyczki.
Plaże
na półwyspie La Magdalena
|
W
zatoce między portem a półwyspem
Los Peligros - pierwsza z plaż Santander. Przy niej kończy się wielkomiejskie nabrzeże. Odtąd jego przedłużenie stanowi już tylko drewniana kładka, wyłożona na piasku tuż pod wysokim brzegiem. Po kładce tej, bez wchodzenia na piasek, dochodzi się ku ulicom dzielnicy Sardinero. Kto nie zamierza oddalać się od brzegów morza, dotrze w czasie odpływu z plaży Los Peligros na plaże półwyspu La Magdalena: Los Bikinis i La Magdalena. Wszystkie trzy plaże leżą w zatoce, mają wody spokojne i cieszą się mianem plaż familijnych.
Z
wielbłądzim grzbietem
Odpływ
wydobywa skałę, która ma kształt wystającego ponad wodę
wielbłądziego garba i wielbłądziej głowy. Od kuriozalnej formy
tej skały tutejszą plażę zwie się El Camello (Wielbłąd).
Plaża El Camello leży na zachód od półwyspu La Magdalena.
Od długich plaż dzielnicy Sardinero dzieli ją krótki pas
kamienistego wybrzeża. Przy niej zaczyna się poszerzone parkiem
nabrzeże.
Plaża
El Camello, z widoczną skałą w formie
wielbłąda
|
Wielkie
plaże dzielnicy Sardinero
U
stóp eleganckiego budynku kasyna z początku wieku XX leży pierwsza
plaża Sardinero. Od zachodu zamyka ją niewielki cypel. W czasie
odpływów, gdy wody oceanu odsuwają się od cypla, odsłaniając
nagie jego skały, plaża Sardinero I łączy się z plażą
Sardinero II. Na cyplu, wyznaczającym granice między plażami,
urządzono park - Jardines de Piquío.
Stąd, spod palm popatrzeć można z wysokości na nabrzeże.
Plaże Sardinero nigdy nie są puste. Poza sezonem pojawiają na nich
liczni spacerowicze, szkolący się
surferzy oraz miłośnicy futbolu plażowego, wyznaczający w
niedzielne poranki szereg boisk. W wakacje panuje tutaj
ścisk i tłok.
W
lipcu na pierwszej z plaż Sardinero
|
Między
klifami w drodze ku Cabo Mayor
Od
plaż Sardinero ku latarni morskiej na Cabo Mayor wiedzie wyznaczony
po klifach szlak. Marsz nim zaczyna się wejściem po schodach,
„ukrytych” za zabudowaniami zachodniego
krańca drugiej plaży Sardinero. Wędrując
tym szlakiem mija się dwie niewielkie plaże. Pierwszą z nich, z
widokiem na Sardinero, zwie się Los Molinucos. Jest malutka,
kamienista, niestrzeżona i niknie w czasie przypływów. Druga to Mataleñas. Ta piaszczysta
plaża, wciśnięta między wysokie klify, uchodzi za
najurokliwszą z plaż Santander. Z klifów schodzi się na nią po
długich schodach. Mimo, że leży dobry kawałek od centrum miasta,
cieszy się sporą popularnością wśród plażowiczów. Kilka
kroków od niej znajduje się szosa wiodącej ku Cabo Mayor oraz
parking.
Malutka
plaże Los Molinucos
|
Plaża
Mataleñas
|
Plaże
w La Maruca
Spod
latarni na Cabo Mayor kontynuować można spacer po klifach. Szlak
prowadzi ku osadzie La Maruca. Potrzeba około 30 minut marszu, by z
Cabo Mayor dotrzeć do plaży El Bocal.
Plaża El Bocal to skrawek piasku wciśnięty między skały.
Niewiele osób korzysta z jej uroków. Wprawdzie plaża ta należy do
tych strzeżonych, lecz obecność ratowników jest ograniczono do
weekendów i dni świątecznych. Przy przystani w La Maruca znajduje
się kolejna z plaż. Zwie się po prostu La Maruca. Na tej plaży
nie znajdzie się piasku. Tworzą ją wielkie, płaskie, opadające
ku morzu skały. Kto zamierza dotrzeć do La Maruca samochodem
zaparkuje bez trudu na ulokowanym przy przystani, obszernym parkingu.
Autobus miejski, który dociera tam z centrum Santander, kursuje
rzadko - co godzinę (L18
do Corbanera info://autobusy Santander). La Maruca
znana jest z restauracji serwujących dania z ryb. We wzniesionym nad
brzegami morza starym forcie San Pedro del Mar mieści się
niewielkie, przyrodnicze muzeum - Centro de Interpretación del Litoral, z ekspozycją poświęconą wybrzeżu
Kantabrii.
Plaża
El Bocal niedaleko osady La Maruca
|
Między
lądem a wyspą: Virgen del Mar
Plaża
oddalona od miasta. Uroczo wciśnięta między skalistą wysepkę a stały ląd. Położona nad otwartym
oceanem zależna jest od przypływów i odpływów. Na wysepce,
połączonej z lądem kładką, wznosi się kaplica, mieszcząca
figurę patronki Santander - Virgen del
Mar. Przy plaży znajduje się olbrzymi parking, zapełniający się
jedynie w dzień odpustu w kaplicy. Autobus miejski z centrum
Santander kursuje co godzinę (L17 do Virgen del Mar).
Na
piaszczystej mierzei
Czy
jest plaża El Puntal plażą Santander? El Puntal
to piaszczysta mierzeja, wrzynająca
się w wody zatoki. Widać ją niemal z każdego punktu
wielkomiejskiego nabrzeża. W sezonie od maja do sierpnia uruchomiane
są regularne rejsy statków, szybko łączące centrum Santander z El Puntal. Kto poza sezonem urlopowym zamierza dotrzeć na El Puntal,
wsiąść musi na statek kursujący do Somo, a następnie wytrwale
maszerować tutejszą rozległą plażą. El Puntal stanowi jej
przedłużenie.
Pod
wysepką z kaplicą Virgen del Mar
|
• wakacje
w Santander: >> zwiedzanie krok po kroku •
>> wyprawa na El Puntal •
>> na klifach: historia Panteonu Anglika •
<<
w7dni KANTABRIA •
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz