↓ w7dni HISZPANIA: wybrzeża


|| MORZA ANDALUZJI

______________________________

PRZY CIEŚNINIE GIBRALTARSKIEJ

Pod skalistym przylądkiem Trafalgar ciągną się plaże. Ta z plaż, przylegająca do cypla od wschodu - w przeciwieństwie do tej leżącej na zachodzie, jest intymna, niewielka. Przez szerokie pasmo wydm, porośniątych niskimi, szarymi trawami, wiedzie ku plaży drewniana kładka. Ponad błękitne wody spokojnego morza wystają to tu, to tam skały, o które rozbiają się fale. Na plaży jest pusto.
 
Długie plaże od Kadyksu po Tarifę. Z tych piaszczystych plaż Andaluzji widać brzegi Afryki. Widok na gorący kontynent nadaje rozległym plażom na wybrzeżu między Kadyksem a Tarifą nietypowego charakteru, lecz na nim nie kończą się lokalne atrakcje.

____________________________________________

PLAŻE ARCHEOLOGÓW              

Widok z wydmy na zachodni fragment łukowatej plaży Bolonia. Za rozświetlonym słońce, srebrzystym piaskiem rozciąga się ostro błękitne Morze Śródziemne, za którym rysują się niebieskie w oddali, wysokie brzegi Afryki.

Tam, gdzie ślady stóp zostawił Lucio Vecilio. Trwało niczym pępowiną złączone z Afryką. Przestało istnieć przed wiekami. Nad szeroką plażą sterczą dziś białe kolumny, które za tło mają delikatny rysunek afrykańskiego brzegu nad solidnie błękitną taflą oceanu.

pod KADYKSEM,  Bolonia/Baelo Claudia  

____________________________________________

MIASTECZKA          

Labiryntem w górę, labiryntem w dół. Obłe wzgórze przy krajowej N-340 do Malagi bieleje pouciskanymi na nim domami. Oto jest Salobreña. Oto zapowiedź wspinania się stromymi uliczkami, zapowiedź zadyszki, kropli potu na czole i skóry czerwieniejącej w ostrym południonym słońcu.

z Grenady do Malagi,  SALOBREÑA   

____________________________________________




|| ŚRÓDZIEMNOMORSKIE  KLIMATY 
____________________________________________

MIASTECZKA               

kolorowe kamienice nad miejską plażą w Villajoyosa


Ze szczęściem w nazwie. Ominięli Villajoyosa bezduszni deweloperzy. Przy miejskiej plaży nie straszą blokowiska ponad miarę. Nad nadmorskim deptakiem trwają wąskie kamieniczki o wielobarwnych fasadach. Znaczą obszar starego miasta.

wybrzeże Alicante,  VILLAJOYOSA

____________________________________________

JEDNO MIASTA, SIEDEM IDEI            

Widok z nadmorskiego deptaka na plaże w Alicante i na górujące nad miastem wzgórze z zamkiem św.Barbary. Na plaży - wąskiej linii piasku, ciągnącej się wzdłuż brzegu, widać licznych, małych z oddali plażowiczów. Za plażą ciągnie się szereg kolorowo pomalownych bloków, poprzedzany od czasu do czasu pasmem drzew. Nad wielopiętrowymi domami góruje wzgórze, poprzecinane pasmami starych murów obronnych i koronowane zamkiem. Stoki kamienistego wzgórza mają pomarańczowany kolor, nakrapiony zielonią krzewów. Mury obronne i zamek i stoki wzgórza mają ten sam pomarańczowaty kolor, stapiając się organicznie w całość.

Przedpołudnie w Alicante.  W trakcie tego przedpołudniowego spaceru nie traci się z oczu zamku św. Barbary. Sterczy nad plażą, góruje nad wąskimi ulicami starówki i widać go spod archeologicznego muzeum.  

zwiedzenie ALICANTE

____________________________________________

WZDŁUŻ WYBRZEŻA 

Widok ze szlaku ku latarni morskiej w Albir na nadmorską miejscowość Altea i na wznoszące się ponad nią strome zbocza gór. Morze Śródziemne jest spokojne, w mocno niebieskim kolorze. Nad brzegami morza widać białe domy ciągnącego się wzdłuż plaży miasteczka. Gdzie kończy się wąska, przybrzeżna dolina, wyrastają strome zbocza gór z grzebieniem kamienistych szczytów.
 
Podmiejski pociąg z Alicante. Ta malownicza trasa kolejowa ciągnie się wzdłuż brzegów Morza Śródziemnego. Łączy Alicante z letniskowymi miejscowościami, m.in. Villajoyosa, Benidorm, Altea, Denia. Dla spędzających urlop na północnym wybrzeżu Alicante stanowi wygodną opcję wyruszenia na wycieczkę po okolicy. Wskazówki dotyczące najciekawszych miasteczek, plaż i szlaków turystycznych, do których dojedzie się szynobusem, znajdują się we wpisie Tu i tam jedzie tram. Pociągiem wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemniego”.


WYBRZEŻE pod ALICANTE


|| NA ZIELONEJ PÓŁNOCY    
____________________________________________ 

w stolicy KANTABRII

Plaża El Camello w Santander. Rozległa piaszczysta plaża. Na piasku malują się setki wydeptanych śladów. Plażę zdobią skały, leżące na piasku, wystające ponad lustro wody, z których jedna kształtem przypomina wielbłąda.

Na plażach Santander. Stolica malutkiej Kantabrii - miasto Hiszpanii najszczodrzej obdarowane plażami. Przoduje nie tylko w ich liczbie, lecz także w ich różnorodność. Miejsce nad morzem na rozłożenie plażowego ręcznika znajdą w Santander zwolennicy wielkorozmiarowych, piaszczystych powierzchni oraz ci, którzy uwielbiają wciśnięte między skały intymne plażyczki. Którą z 12 plaż Santander wybrać? 

KANTABRIA, Santander

____________________________________________

OD PLAŻY DO PLAŻY              

Plaża na piaszczystej mierzeji, zwanej El Puntal, z widokiem na leżące na przeciwległym brzegu Santander. Jasny piasek, fale wdzierające się na plażę, kilka osób siedzących pod parasolami włożonymi w piasek, kilka osób spacerujących nad brzegiem, a w tle posadowiione na wzgórzu, ciasno zabudowane kamienicami i blokami miasto.

W drodze na El Puntal. Jest El Puntal plażą Santander? Oto jest pytanie. Tę piaszczystą mierzeję świetnie widać z ruchliwego nabrzeża, z portu jachtowego, spod Muzeum Morza. Ma się ją prawie na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko pokonać wody zatoki. 

KANTABRIA, Santander - Somo

____________________________________________ 

MIASTECZKA 

Podczas odpływu na plaży w Santona z widokiem na masywny, przylepiony do zadrzewionego wzgórza fort z XVIII wieku i na znajdujące się za nim miasteczko. W tle błękitnieją wzgórza. Plażą spaceruje kilka osób.

Wokół Gibraltaru północy. Słynie z konserw rybnych, z najradośniejszego karnawału Kantabrii, słynie z wiekowych fortów. Wciśnięta między rozlewiska, ujęta zielonymi wzgórzami, zwrócona ku zatoce Santoña chroni się przed niespokojnym oceanem. Z natury rzeczy jest miasteczkiem rybaków i żeglarzy. 

KANTABRIA,  Santoña
 
____________________________________________

W GALICII              

wakacje w Galicji morze przy półwyspie O´Grove

Faworyzując zwyczaje gastronomiczne. Na obiad ośmiornica, na kolację omułki i przegrzebki. Tak dzień za dniem. Postawiliśmy stopy w krainie wzburzonych fal, zielonych wzgórz, szarych mgieł, mrocznych tajemnic i legend, lecz przede wszystkim -  przede wszystkim owoców morza.

GALICIA, O´Grove – Sanxenxo – Combarro

____________________________________________ 

ASTURIA  

surferzy korzystający z fal przy plaży San Lorenzo w Gijón


Pochwała horyzontu. Za plecami kamieniste szczyty i mgliste przełęcze, przed oczami otwarte morze, ocean - zdawałoby się - bez końca. Wzdłuż morskich brzegów spaceruje się w Gijón patrząc uparcie na daleką linię horyzontu, równo wyrysowaną nad płaszczyzną oceanu, jakby się chciało zapomnieć o charakterystycznej asturyjskiej górzystości.

Asturia, GIJÓN
 
____________________________________________

***







Brak komentarzy :

Prześlij komentarz